Plan wyjazdu na Krym świtał mi w głowie od paru lat. Byłem co prawda w 2005 r w Odessie, no ale to nie Krym. Kiedy przeczytałem wiosną post Marcina3M pomyślałem, a może bym dołączył? Ponieważ nie byłem pewien czy uda mi się ustawić tak robotę abym miał w wakacje 1,5 miesiąca wolnego nie nękałem Marcina […]